Fotel Diablo Chairs X-Player 2.0 Normal Size (karmazynowo-antracytowy)

Nie spodziewałam się, że będzie aż taki wygodny. Kupiłam dla syna, żeby miał komfort siedząc długo na lekcjach on line, ale sama również go przetestowałam przy okazji swojej pracy zdalnej. Dodam, że obydwoje jesteśmy w rozmiarze S/M. Dla mnie rewelacja.

Szczerze powiedziawszy miałem dobre przeczucie co do tego fotela, lecz trochę się rozczarowałem. Uzytkuję go już kilka tygodni i jest on zwyczjnie nie wygodny do dłuższych sesji przy biurku. Ma kubełkowate siedzisko (co wcześniej bagatelizowałem, gdzyż wydawało mi się że jest odpowiednio szerokie) przez co duże pupu się nie mieści (m.in. moje) i po dłuższym czasie zaczynamy odczuwać rurki pod obiciem. Podłokietniki nie mają blokady więc latają jak chcą. Tak samo jak siedzisko, ciasne jest oparcie, przez co szerokie barki się nie mieszczą. Poduszka pod kark jest okej, natomiast ta pod lędźwie jest zbyt płaska by dobrze wesprzec kręgosłup (no i jeszcze lata jak podłokietniki bo jest na paskach). Poza tym jest spoko. Poza wadami, które odradzają zakupu jest ok. Teraz już wiem, że kupiłbym inny fotel - najlepiej z siatki, z niekubełkowatym i szerokim siedziskiem i z podbiciem pod lędzwie, które nie musi być zinegrowane, byle nie latało jak podłokietniki z x-playera. Możliwe, że szczuplejsza osoba czułaby się w tym fotelu komfortowo, lecz napewno nie trochę tęga. Fotele wzorowane na tych z samochodów rajdowych nie zdają egzaminu przy biurku. Na koniec dodam, że fotel sam w sobie materiałowo jest wykonany bardzo dobrze - brak ostrych krawędzi, mocna podstawa wraz z podnośnikiem, sprawna reegulacja oparcia i system bujania, wysoka jakość obicia i plastików.

Wszystko ok po za tym że po kilku dniach użytkowania zaczął lekko skrzypieć a użytkuje je 10-letnia diewczynka