Kuchenka mikrofalowa Whirlpool MWP 339 SB

Produkt zgodny z opisem producenta. Jeśli idzie o prośbę oceniania cech po tygodniu użytkowania, to ten ktoś, kto o to prosi to jest chyba chory. Jak mam ocenić moc (porównać - do czego ??) czyszczenie ? (może za pare tygodni wyczyszczę, a może i nie, na razie jest czysta i chyba długo taka pozostanie), czytelność wyświetlacza ? (widać co trzeba, i jak trzeba) a wygląd - jak każda kuchenka a jakość wykonania - ocenię po paru latach... równomierność podgrzewania - to tak jakby pytać, czy w garnku z wrzątkiem woda po lewej stronie jest zimniejsza a po prawej cieplejsza.... wobec takich bezsensownych pytań dałem wszędzie 1-ki Oceniać można po dłuższym okresie użytkowania a nie po tygodniu, a pytania typu czytelność wyświetlacza, czy łatwość czyszczenia po paru dniach użytkowania - są po prostu śmieszne. Kuchenka ma ważniejsze walory niż te zawarte w "oceń cechy". A to : mnogość funkcji, czyli możliwość gotowania na parze, która się sprawdza, idealnie, programowane funkcje rozmrażania, możliwość gotowania, pieczenia, dobry zakres temperatur i wiele innych dużo ważniejszych od wyświetlacza, który jest czytelny (dla mnie). Kuchenkę oceniam bardzo wysoko z racji mnogości funkcji które oferuje.

Produkt zgodny z oczekiwaniami

Funkcjonalna i ładnie zaprojektowana.

Bardzo ładna może troszeczkę jak dla 2 osób za duża i bardzo ciężka.Bozatym same zalety.

To druga moja mikrofalówka Whirlpool. Pierwsza FT 338 miała większość funkcji 339 SB (z wyjątkiem gotowania na parze) i nie zmieniałbym jej, gdyby w pierwszym roku po gwarancji nie zaczęła rdzewieć wykończona emalią komora wewnętrzna. Tym razem wybrałem komorę ze stali nierdzewnej, może dłużej potrwa. Dotychczas wypróbowałem zwykłe podgrzewanie, dual crisp i gotowanie na parze z wynikiem b. dobrym. Na razie zauważyłem drobne wady: przy otwieraniu drzwiczek włącza się niechcący którąś z funkcji - trzeba potem kasować. Instrukcja polska była chyba tłumaczona automatycznie. Aby w pełni wykorzystać bogate funkcje przydałoby się więcej przepisów. Niektóre znacznie uboższe kuchenki mają wręcz całe książki kucharskie - w tej trzeba stosować metodę prób i błędów. Ogólnie jestem zadowolony, gdyż kupiłem towar z outletu - znacznie taniej, a przy tym pełnowartościowy.

To już moja druga kuchenka tej firmy. Poprzednia (6-ty zmysł) pracowała 23 lata. mam nadzieję, że ta też będzie niezawodna. Póki co, sprawuje się bardzo dobrze. Jedyny minus to to, że przy otwieraniu drzwi do przodu przypadkowo można nacisnąć sensoryczne przyciski

Produkt zgodny z oczekiwaniami. SUPER!